Przeglądając stare czasopisma kulinarne natrafiłam na ten przepis.
Danie banalne w przygotowaniu, ale warte wypróbowania.
Lekki, maślano-bazyliowy sos w połączeniu z makaronem smakuje naprawdę wybornie.
Śmiało mogę powiedzieć, że danie to polecam na romantyczny wieczór we dwoje przy lampce wina. (Zresztą tak też sugerowano w przepisie.)
Do makaronu najlepiej pasuje francuskie białe wino wytrawne Bordeaux Mouton Cadet.
Składniki:
- 25 dag szerokiego makaronu wstążki
- sól
- 1 pęczek bazylii
- 1 mała szalotka
- 5 łyżek masła
- świeżo zmielony czarny pieprz
- garść orzechów włoskich lub orzechów piniowych
Wykonanie:
Makaron ugotować w dużej ilości osolonej wody. Bazylię umyć, osuszyć, poodrywać listki od łodyżek (kilka zostawić do dekoracji) i drobno posiekać.
Szalotkę drobno posiekać. Na patelni rozgrzać 2 łyżki masła, poddusić na nim szalotkę oraz połowę bazylii. Następnie dodać makaron i doprawić całość solą oraz pieprzem.
W naczyniu rozgrzać resztę masła i poddusić na nim pozostałą część bazylii. Całość podlać kilkoma łyżkami wody i doprawić solą oraz pieprzem. Makaron wyłożyć na talerze, polać sosem, posypać prażonymi na suchej patelni orzechami i ozdobić listkami bazylii.
Makaron, który ma być wymieszany z sosem nie należy po odcedzeniu płukać zimną wodą, ponieważ zmyłaby ona z niego skrobię, przez co składniki nie połączą się dokładnie.
Makaron możemy podać z sałatą lodową.
Do makaronu pasuje francuskie białe wino wytrawne Bordeaux Mouton Cadet.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz