Nie da się ukryć, że mamy sezon na fasolkę szparagową. Zielona czy żółta obie tak samo smaczne. Mogę się nią zajadać mieszając ją wyłącznie z bułką tartą smażoną na maśle. Uwielbiam! :)
W dzisiejszym przepisie postanowiłam, że będzie ona jednym z głównych składników w moim omlecie.
Podane poniżej składniki idealnie pasują na małą patelnię (18 cm).
Składniki:
- 3 jajka
- spora garść ugotowanej fasolki szparagowej (żółtej lub zielonej)
- kilka plastrów szynki
- garść startego sera żółtego
- kilka gałązek dymki
- przyprawy do smaku: sól, pieprz, papryka wędzona słodka
- odrobina masła klarowanego
Wykonanie:
Jajka wbić do miseczki, doprawić solą, pieprzem, papryką i starannie wymieszać.
Na patelni roztopić masło, wlać jajka. Za pomocą szpatułki kuchennej podważać boki omletu, tak aby nieścięte jajka z wierzchu wylewały się na dno patelni.
W między czasie dodać szynkę pokrojoną w paski i ugotowaną fasolkę (najlepiej większe kawałki pokroić na mniejsze).
Kiedy spód omletu lekko się zarumieni za pomocą pokrywki zsuwamy go i delikatnie przekładamy na drugą stronę. Zrumieniamy.
Na koniec posypujemy startym serem i pokrojona dymką.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz